Mam dla was kilka zapomnianych zdjęć, które przez parę miesięcy leżały sobie w plikach RAW czekając na obróbkę.
Jestem kociarą. Uwielbiam robić zdjęcia kotom, szczególnie tym małym. Jednak z nimi bywa najtrudniej. Na szczęście miałam aż cztery, prawie że nierozpoznawalne puchate kulki. Teraz zostały tylko dwa (plus trzy duże :D). Zdjęcia robiłam swoim starym Canonem 1100D + 50 mm 1.8. W wolnej chwili w końcu się za nie zabrałam, by teraz pokazać wam kilka:
Ostatnie zdjęcie zostało zrobione obiektywem 18-55mm.
To tyle. Mam nadzieję, że trochę osłodziłam wam dzień :)
Super kotki..też je uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńNo i jestem kupiona! Wszystkie małe zwierzątka są urocze :) Trzecie zdjęcie najbardziej mi się podoba, ma taki słodki pyszczek ^^
OdpowiedzUsuńOoo tak, też jest moim faworytem :)
UsuńMałe kotki są takie urocze ♥
OdpowiedzUsuńMogłabys poklikać w linki w tym poscie? by-vanys.blogspot.com-KLIK Z góry dziękuję :)
Pozdrawiam cieplutko :*
Kocham koty ♥ Sama posiadam dwa :p
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :
http://magicworldprincesscarmen.blogspot.com/
Drugi kadr jest śliczny! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Śliczne kotki :)
OdpowiedzUsuń